top of page

Serwis informacyjny

Zdjęcie autoraWitold Augustyn

NIE SAMĄ MANNĄ ŻYJE CZŁOWIEK

NIECODZIENNIK ODC. 112


Lecz Żydzi nie zrozumieli, że Jezus mówi o sobie jako o zstępującym z Niebios wcielonym Bożym Słowie i dlatego, dalej rozprawiając między sobą, mówili: — Jak On może mówić, że mamy się Nim posilać?! Wówczas Jezus tak się odezwał: — Posłuchajcie raz jeszcze, i to bardzo uważnie, gdyż to, co powiem, jest niezwykle istotne! Jeśli nie będziecie sycić się moją istotą  – Syna człowieczego – i jeśli nie przyjmiecie mojej krwi  , nie będziecie mieć w sobie tego Życia, które ja mam. Tylko ten bowiem, kto swój duchowy głód będzie sycił, wgryzając się w moją istotę, i swe duchowe pragnienie będzie gasił moją krwią, otrzyma udział w odwiecznym i nieskończonym Życiu. W Dniu Ostatecznym ja podniosę taką osobę do wiekuistego Życia, ponieważ to ja jestem Pokarmem, sycącym prawdziwie, a moja krew jest jedynym napojem prawdziwie gaszącym duchowe pragnienie. Zatem każdy, kto wgryza się w moją naturę i syci moją krwią, trwa we mnie, a ja w nim. Tak jak Ojciec, w którego imieniu przyszedłem, ma w sobie wiekuiste Życie, tak i ja – dzięki Ojcu – również mam to Życie w sobie. Podobnie będzie z każdym, kto syci się mną. Taki człowiek przeze mnie otrzyma Boże odwieczne Życie. To właśnie miałem na myśli, mówiąc o pokarmie zstępującym z Niebios. Nie chodzi bowiem o pokarm materialny, jaki spożywali wasi ojcowie i poumierali, ale o ten, który ma znaczenie duchowe, czyli o mnie. Każdy, kto będzie sycił się mną, prawdziwym Bożym Pokarmem, będzie mieć udział w prawdziwym, wiekuistym Bożym Życiu. Tak nauczał w synagodze w Kafarnaum. 

JAN 6, 52-59 (NPD)


Nawet największe osiągnięcia i sukcesy tego świata mogą stać się pułapką na nasze serca. Zamiast dążyć do tego, co niebieskie, nasze dążenia mogą skupić się na tym, co ziemskie. Często zapominamy, że rzeczy materialne, choć przyjemne, są przelotne. Warto zatem zastanowić się, co naprawdę ma znaczenie na koniec każdego dnia i co zostanie z nami na zawsze. Dzisiaj otrzymujemy przypomnienie od samego Jezusa, które zostało zapisane w słowach Ewangelii Jana. To nie są tuzinkowe stwierdzenia. Mamy tu deklarację, która powinna wstrząsnąć naszymi codziennymi wyborami i priorytetami. Jezus mówi, że może zaspokoić nasze tęsknoty i pragnienia, nie tylko te fizyczne, ale przede wszystkim duchowe; głód sensu i celu, miłości i przynależności, a także… wieczności (...)


 

Comments


bottom of page