NIECODZIENNIK ODC. 77
Wtedy Piotr podszedł do Jezusa i spytał: — PANIE, a co począć w sytuacji, gdy brat lub siostra w wierze ciągle grzeszy przeciwko mnie? Ile razy powinienem przebaczyć takiej osobie, aby być w porządku? Czy istnieje jakaś granica rozsądku?! Jezus zaś tak mu odpowiedział: — Wcale nie powiedziałem, że przebaczenie ma mieć jakieś granice. Twoja gotowość wybaczania powinna być nieograniczona! Zasady, jakie funkcjonują w Królestwie Niebios, można przyrównać do sposobu działania pewnego króla, który postanowił rozliczyć swoje sługi. Gdy zasiadł do porządkowania swych spraw, sprowadzono przed jego oblicze jednego ze sług, który był mu winien gigantyczną kwotę pieniędzy. A ponieważ nie miał czym spłacić swego zadłużenia, król polecił sprzedać go wraz z żoną i dziećmi oraz całym dobytkiem, by odzyskać cokolwiek. Przerażony sługa padł na twarz przed swym panem, bił mu pokłony i wołał: „Panie, bądź cierpliwy, proszę, a oddam ci wszystko”. Król ulitował się nad tym sługą. Kazał go rozwiązać i odpuścił mu jego zobowiązanie. Po wyjściu od swego pana sługa ten spotkał innego współsługę, który z kolei był jego dłużnikiem. I chociaż dług tego drugiego był niewielki, złapał go i szarpiąc, wołał: „Zwróć natychmiast wszystko, co jesteś mi winien!”. Wtedy jego dłużnik padł przed nim na twarz i błagał: „Okaż mi, proszę, cierpliwość, a zwrócę ci wszystko”. Ten jednak nie zgodził się, lecz pozwał go do sądu i doprowadził do zamknięcia w więzieniu do czasu, aż spłaci dług. Świadkami tego wydarzenia byli inni współsłudzy tego samego króla. Bardzo zasmuceni przedstawili swemu panu to wydarzenie. Wówczas król wezwał wcześniej ułaskawionego sługę i powiedział: „O ty niegodziwy sługo! Kiedy mnie błagałeś, uwolniłem cię od długu, jaki miałeś wobec mnie. Czyż i ty nie powinieneś okazać litości swojemu współsłudze, jak ja okazałem ją tobie?”. I uniesiony gniewem wydał król tego sługę na katusze do czasu, aż spłaci cały swój dług. Tak samo mój Niebiański Ojciec postąpi z każdym z was, jeśli z serca nie odpuścicie swemu bratu lub siostrze w wierze win lub długów, jakie oni mieliby wobec was.
MATEUSZ 18, 21-35 (NPD)
Jezus w rozmowie z Piotrem, stawia wyzwanie, które z pewnością wywraca nasze ludzkie pojęcia o sprawiedliwości. W świecie, gdzie rachunek zysków i strat rządzi nie tylko gospodarką, ale i relacjami międzyludzkimi, Mesjasz mówi nam o przebaczaniu bez granic. Czyż nie jest to przekorna filozofia?
W zmaganiach z naszą codziennością, gdzie nawet najmniejsza krzywda potrafi wywołać w sercu burzę i podnieść ciśnienie, słowa Chrystusa działają niczym balsam... albo, dla niektórych, jak cierń. "Ile razy powinienem wybaczyć mojemu bratu, który przeciwko mnie zgrzeszył?
Comments