top of page

Serwis informacyjny

CHLEBA NASZEGO CODZIENNEGO

NIECODZIENNIK ODC. 106


Po tych słowach Jezus oddalił się od nich i ruszył na drugą stronę Jeziora Galilejskiego, zwanego również Morzem Tyberiadzkim. Wielki tłum ludzi ciągle za Nim podążał, widzieli bowiem znaki, które czynił, uzdrawiając chorych. Jezus tymczasem wspiął się na wzgórze i tam usiadł w otoczeniu uczniów. A było to tuż przed żydowskim świętem Paschy. Widząc gromadzące się tłumy, Jezus zagadnął Filipa: — Gdzie moglibyśmy kupić pokarm, aby ich wszystkich nasycić? A powiedział to jedynie w tym celu, by go wypróbować. Sam bowiem doskonale wiedział, co miał czynić. Filip zaś tak Mu odrzekł: — PANIE, nawet półroczna pensja robotnika rolnego nie starczyłaby na kupienie takiej ilości chleba, by każdy z nich otrzymał choć kawałek. Nie mamy tylu pieniędzy! Wtedy jeden z uczniów, Andrzej – brat Szymona Piotra, wtrącił: — Jest tu jakiś chłopiec mający pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby, lecz cóż to jest wobec tak wielkiego tłumu! Wówczas Jezus powiedział: — Każcie ludziom rozłożyć się tutaj! A ponieważ w miejscu tym było dużo trawy, wszyscy wygodnie rozsiedli się na niej. Samych mężczyzn było około pięciu tysięcy. Jezus zaś wziął wspomniane chleby, złożył Ojcu dziękczynienie i kazał je rozdać pomiędzy ludźmi. To samo uczynił z rybami. Kiedy się już najedli, powiedział do uczniów: — Pozbierajcie pozostałości pożywienia, aby nic się nie zmarnowało. Zebrali więc to, co pozostało z pięciu jęczmiennych chlebów, i tymi odpadkami napełnili dwanaście koszy. Gdy ludzie zorientowali się, jakiego cudu dokonał Jezus, zaczęli wzajemnie się zapewniać: — To z pewnością jest ten prorok, który miał przyjść na świat! Gdy w pewnej chwili Jezus zorientował się, że ludzie zamierzają ponieść Go na ramionach i ogłosić królem, po cichu wycofał się w góry.


JAN 6, 1-15 (NPD)

 

Współczesny świat, mimo osiągnięć technologicznych i globalnie rosnącej produkcji żywności, wciąż zmaga się z problemem głodu i niedostatku. Głównymi przyczynami tej sytuacji są między innymi nierówności w dystrybucji zasobów, konflikty zbrojne oraz zmiany klimatyczne. Ponadto, konflikty zbrojne niszczą infrastrukturę i blokują dostawy pomocy humanitarnej. Niektórzy politycy i korporacje, aby optymalizować swoje zyski, ograniczają produkcję żywności, co dodatkowo pogłębia problem głodu. Bóg obdarował ludzi wolną wolą a człowiek może wybierać między czynieniem dobra albo zła (...)


 

bottom of page